Zaprosiłam do siebie Praprzyczynę Przyszła wedle ludzkiej kolejności Tylko czemu się nie cieszę ? Zobaczyłam Teraz Oko Wszak to radość promykowa Ale nie nabyta Razem ...... Wydam ważność zdobytego celu Niech przysłuży się i memu Spragnionemu czasem latać Pełnią się przewracać Jeszcze więcej odkryć Pola Świateł Świata